poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Polska ekipa na PAGA

Już niedługo, tj. między 21 a 25 kwietnia, zostanie rozegrana 21. edycja PAGANELLO. Impreza odbywa się pod patronatem BULA (Beach Ultimate Lovers Association) i obejmuje: World Beach Ultimate Cup oraz World Freestyle Challenge.
Na PAGA wysoki poziom obowiązuje nie tylko podczas zawodów sportowych, ale również na imprezach z pakietu wakacyjno-rozrywkowego.
Kilkanaścioro polskich zawodników dostąpi przyjemności obcowania z elitą graczy z całego świata oraz krystaliczną formą ultimate (mimo, że impreza rozgrywana jest na plaży włoskiego kurortu wypoczynkowego Rimini, zjadą na nią ekipy z całego świata, np: z Kolumbii, Japonii czy Stanów Zjednoczonych).Kadra zorganizowana przez Mikołaja Smogóra, która docelowo ma wystąpić na Mistrzostwach Świata w Beach Ultimate, zagra w składzie:

1. Kamil Karpała
2. Maciej Grabowski
3. Katarzyna Karpała
4. Wiktoria Maruszczak
5. Mateusz Dyda
6. Aleksandra Kocbuch
7. Catherine Gale
8. Stanisław Bogusławski
9. Geoff Schwartz
10. Wojciech Starzewski
11. Luke Tobiasiewicz
12. Ewa Bańbuła
13. Mikołaj Smogór - pełniący obowiązki selekcjonera.

Nasza ekipa została rozstawiona z numerem 36 (na 40 ekip w dywizji mixed), co znacząco utrudnia przebicie się do walki o najwyższe lokaty. Utrudnia, bo już w pool'u, nasi reprezentanci będą walczyć z teoretycznie mocniejszymi rywalami. TUTAJ grupy pierwszej fazy rozgrywek.

W poprzedniej edycji PAGANELLO wziął udział polski pickup Inglourious Basterds. Grali w dywizji open, uplasowali się na 34 pozycji. Ciekawostką jest to, że pierwszy w historii polski skład zagrał na PAGA w 1998 roku pod nazwą Horny Mermaids i, identycznie jak Inglourious, zajął 34 miejsce.

34. pozycja na poprzedniej edycji, seeding z 36 numerem. Liczymy na to, że oprócz opalenizny i uśmiechów na twarzach, nasz team z PAGANELLO przywiezie najlepszy w historii turnieju wynik sportowy drużyny z Polski. Dzięki temu łatwiej będzie wytłumaczyć wszystkim, że rozstawienie z 36. numerem polskiej ekipy to wypadek przy pracy organizatorów. W końcu nie trudno o pomyłkę przy ogarnianiu zabawy dla 110 drużyn z całego świata...

POWODZENIA! TRZYMAMY KCIUKI!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz